Przyjrzyjmy się kreacji www od strony biznesowej
Odpowiedź na pytanie zadane w tytule wydaje się z pozoru banalne – tak, oczywiście – przecież klientom zależy na dobrym produkcie! Rzeczywistość bywa jednak od tego poglądu dość zdystansowana.
Branża webdesignu podobnie jak każda inna gromadzi tysiące firm z często skrajnym podejściem do filozofii produkcji, obsługi klienta i wartości jakie chce promować. I jest to całkowicie normalne, te same elementy dotyczą zarówno producentów samochodów, ubrań, sprzętu elektronicznego czy nawet żywności.
Model biznesowy
Każda firma w trakcie swojej działalności wypracowuje ten czy inny model biznesowy.
Z jednej strony może to być nastawienie na produkcję lub usługę o niskiej cenie, z drugiej budowanie wysokiej jakości rozwiązań z górnej półki. W zależności od przyjętego modelu drastycznie zmieniają się cele, grupa docelowa oraz chociażby sposób reklamy. Słowem – każdy robi to nieco inaczej.
Nie jest również tajemnicą, że firma w głównej mierze dąży do zwiększania zysku – czasem gwałtownie, innym razem w sposób rozłożony w czasie.
W przypadku branży tworzenia stron internetowych mamy do czynienia z pewną mieszanką cech producenta z elementami usługi. Nie ma bowiem realnej możliwości sprzedaży przygotowanego wcześniej wyboru bez jakiejkolwiek ingerencji czy potrzeby modyfikacji dla docelowego klienta (poza pewnymi niszami). Produkt jest jednorazowy i unikalny – przeznaczony tylko pod konkretne zlecenie. I choć rozwiązania techniczne można oczywiście stosować w wielu projektach – rdzeń produktu (grafika, treści, identyfikacja firmy itd.) musi być traktowany indywidualnie.
Sprawdź naszą ofertę projektowania stron www dla firm!
Klient kształtuje rynek
Im chcemy osiągnąć finalnie bardziej złożony i dopracowany projekt strony www – musimy poświęcić większą ilość czasu, często usuwając już gotowe elementy i opracowując je od podstaw w nowej, lepszej formie – tak wygląda praca twórcza.
Co technicznie sprowadza nas do dwóch głównych modeli sprzedaży:
Produkcji ilościowej – byle taniej
Polegającej na wytworzeniu w jednostce czasu maksymalnej ilości “produktu”, w tym wypadku strony www – za niską cenę.
Problem polega w tym wypadku na tym, że aby utrzymać się na rynku (lub kolokwialnie mówiąc wyżywić się z takiej formy) potrzebna jest duża ilość sprzedanych witryn. Aby tworzyć dużo – trzeba uproszczać proces produkcji lub stosować gotowe rozwiązania. Ciąć koszty aby z i tak małej kwoty był jeszcze zysk.
Produkcji o małej skali – stawiającej na jakość
Polegającej na wytworzeniu dobrej jakościowo strony www bez względu na czynnik czasowy.
Co oczywiście wiąże się z pokryciem przez zamawiającego znacznych kosztów “utrzymania” wykonawcy, kiedy ten skupia się na jego projekcie a nie szuka już kolejnego zlecenia. Dając mu tym samym potrzebny czas na stworzenie dopracowanego produktu.
Co się więc bardziej opłaca?
Kluczem do odpowiedzi jest konsument.
Strona www jest produktem, który większość firm kupuje/modernizuje zwykle raz na 3-5+ lat. Dla firmy zajmującej się tworzeniem stron internetowych, możliwość zarobku na jednostkowym kliencie jest więc dość ograniczona jeśli mówimy o sferze kreacji. Zamykamy sprzedaż, podpinamy witrynę i być może usłyszymy o sobie ponownie (lub nie) za te kilka lat.
Nie ma więc bezpośredniej potrzeby po podpisaniu umowy aby dbać o interes klienta i zaoferować mu “coś ekstra”. Nieważne ile pracy włoży się w realizację i jak zadowolony jest konsument, jeśli perspektywa ponownego zarobku jest tak daleko osadzona w przyszłości (nie mówimy tutaj o usługach dopełniających – pozycjonowanie, opieka itd.).
Prawdopodobieństwo, że zamawiający wróci do nas w przyszłym miesiącu z kolejną realizacją jest znikome.
Tworzy to specyficzny-negatywny model sprzedaży
Zdecydowana większość klientów nie ma tak kompleksowej wiedzy aby ocenić jakość finalnej realizacji. W sektorze MSP króluje wręcz przekonanie iż dobra i spełniająca swoją rolę strona www to wydatek rzędu kilkuset złotych.
Takie podejście do kupna strony internetowej powoduje:
- nastawienie sprzedaży na głoszenie obietnic bez pokrycia,
- maksymalną redukcję ceny do absurdalnych wartości,
- realizację w oparciu gotowe rozwiązania w celu redukcji czasu pracy,
- i inne…
Wszystko to aby “złapać klienta”, który już po realizacji zazwyczaj nie daje możliwości zarobku – więc jego opinia/odczucia/ocena usługi mają małe znaczenie dla wykonawcy, który już prowadzi rozmowy z nowym klientem aby utrzymać się na rynku. W momencie gdy klient zdaje sobie sprawę z problemów, jest już zazwyczaj za późno.
Profesjonalne strony internetowe – czy opłaca się je tworzyć?
W pewnym stopniu – nie. Ponieważ klient spodziewa się zazwyczaj dużo lepszego produktu w stosunku do budżetu jakim dysponuje. Od agencji/wykonawcy zależy teraz czy w ramach tej kwoty wykona produkt z wykorzystaniem wszystkich swoich możliwości, czy ograniczy się do średnio-zadowalającego poziomu.
Nagradza się jednak podejście masowe – “szybko i tanio”, w którym łatwiej pozyskać klienta, a przez efekt skali – fałszywe podejście do tematu webdesignu tworzy błędne stereotypy, którymi podążają inni.
Zamiast tworzyć coś wyjątkowego na wysokim poziomie, można więc spokojnie budować swój biznes w oparciu o tworzenie i sprzedaż “potworków”, których fakt istnienia potwierdza, że gdzieś tam są konsumenci, którzy taki produkt preferują.
Przez ten artykuł chcemy pokazać, że nie każdy wykonawca musi kierować się w swojej pracy kryterium jakości, gdyż może spokojnie funkcjonować oferując obiektywnie kiepskie rozwiązania. Oczywiście w ofercie nie będzie o tym ani słowa – co mało wprawnego kupującego, skutecznie wprowadza w błąd.