Kilka tygodni prac i oto jest, upragniona i wymarzona strona internetowa! Przebrnąłeś przez etap projektowania, dostarczyłeś materiały i dotrzymałeś wymaganych terminów. Niewątpliwie jest to okazja do świętowania – osiągnąłeś swój cel. Po chwilach celebracji musimy jednak w końcu powrócić do rzeczywistości 🙂
Uruchomienie strony www to początek przygody
Zakończenie realizacji nie zakańcza twojej pracy nad witryną. Nadal potrzebujesz przyciągnąć odwiedzających aby następnie przekonwertować ich na swoich klientów. Bez ruchu na stronie nie spełni ona żadnej ze swoich funkcji: informacyjnej, sprzedażowej czy promocyjnej. Ale bez obaw mamy dla ciebie kilka rad, od których możesz zacząć. Zarządzanie własną stroną wymaga pewnego stopnia zorganizowania. Każda witryna jest inna i użytkownicy odwiedzają je z różnych powodów. Kluczem do sukcesu jest, eksperymentowanie, odnalezienie swojego sposobu i finalnie – jego udoskonalenie.
Firmowe strony internetowe – oferta GrupaPNS
1. Wypromuj swoją stronę!
O swojej nowej witrynie możesz poinformować dotychczasowych klientów i partnerów biznesowych, udostępnić ją wśród znajomych na profilach społecznościowych lub skorzystać z płatnej reklamy np. w wyszukiwarkach. Warto również dodać informację w stopce mailowej oraz zaplanować aktualizację materiałów firmowych. Zamiast wysyłać do klientów bezpośrednio jakieś materiały – zamieszczaj je na stronie i wysyłaj do nich link. Być może, przy okazji zainteresują się dodatkową usługa lub produktem. Jeśli strona jest “świeża” tzn. dopiero co powstała a nie była modernizowana – jest to istotne, gdyż w sieci niema żadnych linków kierujących internautów do niej i początkowo jej odwiedziny będą bardzo niskie. Pomocne w tym celu mogą być katalogi SEO, które w pewien “sztuczny” sposób podbijają pozycję witryny w rankingu: Katalog Linuxiarzy
2. Sprawdzaj statystyki odwiedzin
Przynajmniej raz w miesiącu warto zajrzeć do statystyk ruchu na stronie. Dostarczą ci one ciekawych i szczegółowych informacji ma temat zachowań odwiedzających.
- Czego szukali w Google, że trafili na twoją stronę?
- z jakiej innej witryny przyszli?
- jakie podstrony czytali najchętniej?
- ile ich było w tym miesiącu?
Mając wgląd w takie dane możesz określić, czy działania jakie podejmujesz przynoszą efekt w postaci wzrostu odwiedzin, czy wręcz przeciwnie – odstraszają twoich klientów. Dzięki nim lepiej zrozumiesz swoich klientów, być może odkryjesz dlaczego skupiają się jedynie na pewnych fragmentach twojej oferty lub zupełnie niema od nich odzewu.
3. Sprawdzaj swoją pozycję w wyszukiwarce
Świeża strona www dodana do indeksu Google dostaje tymczasowy bonus do pozycji w wynikach wyszukiwania. Nie jest to jednak regułą i dla fraz o dużej konkurencyjności twoja strona może pokazać się dopiero na dalszych stronach wyników. Googlowanie słów kluczowych i odszukiwanie swojej witryny pozwoli ci na oszacowanie pozycji względem konkurencji jak również jej zmiany wraz z czasem wprost określą czy dostatecznie pracujesz nad swoją stroną. Odnośnie tematu PR, pozycji witryny i domowych sposobów jej zmiany pisaliśmy tutaj: Zrób to sam z PNS! Page Rank i twoja strona internetowa.
4. Zacznij tworzyć nowe treści i przerabiaj stare
Nic tak nie odstrasza klienta jak brak nowych treści na witrynie. Wychodzi z założenia, że jeśli przeczytał wszystko raz, to niema powodu aby zaglądać do niej regularnie – wszakże nic się nie zmienia. Tak, wiemy że spędziłeś ostatnie tygodnie na pisaniu treści na swoją nową stronę www i nie chcesz słyszeć o ich zmienianiu. Jednak dopiero po uruchomieniu witryny można ocenić na ile te treści są skuteczne, na ile przyciągają uwagę odwiedzającego i w rezultacie dają ci klienta. Warto pamiętać iż treści w internecie działają nieco inaczej niż w “klasycznych” mediach. Mogłeś napisać świetny post na blogu 2 lata temu i do dziś może on codziennie pracować dla ciebie – generując odwiedziny z wyszukiwarek czy innych stron na których ktoś zamieścił link do twojego artykułu.
5. Zachowaj spokój
Jeśli zaczynasz dopiero swoją przygodę z firmową stroną www, zwłaszcza po lekturze tego artykułu możesz czuć się przytłoczony koniecznością stałej pracy nad nią. Oczywiście jest to twój wybór, lecz w obecnej formie internetu i obecności firm w sieci zwykłe stworzenie witryny i jej podpięcie pod domenę już dawno nie wystarcza. Klienci oczekują więcej, ponieważ “więcej” dostarczają im inni konkurenci na rynku. W rezultacie każdy, kto tego nie robi traci w ich oczach. W zależności od formy, złożoności i wielkości witryny tego typu działania mogą zająć od godziny pracy tygodniowo po pełno etatowy nadzór. Zacznij powoli i ustal sobie cel – 1 nowa treść/post/podstrona miesięcznie i stopniowo, wraz z oswojeniem się z takim systemem – zwiększaj częstotliwość.
6. Myśl o stronie długofalowo
Wielu właścicieli witryn traktuje swoje strony jak jednorazowe zapytania ofertowe. Klient wchodzi – zapoznaje się z ofertą – kupuje lub odchodzi. Mało z nich rozważa użycie swojej strony internetowej jako miejsca, gdzie obecni i przyszli klienci będą mogli czerpać wiedzę z danej dziedziny lub poznawać najnowsze trendy i wiadomości branżowe. Innymi słowy z perspektywy kupującego, jeśli nie jest on zainteresowany ofertą – już na tą stronę nie wróci. Kilka miesięcy po jej uruchomieniu zastanów się jakie funkcje mógłbyś dodać aby jeszcze lepiej strona spełniała swoje cele. Zapytaj klientów czego im na niej brakuje, wyciągnij wnioski ze statystyk ruchu. Modernizuj stale a nie raz na X lat.